Witam :*
Ukończyłam pierwszy etap pisania Ogara Boga:
KSIĘGA I - KIRA
Pełne 53 strony narracji złośliwej, zaczepnej Kiry :)
Nadszedł czas chwilowego odpoczynku i... powrotu do pisania.
W końcu Księga II sama się nie napisze :P
***
Dziś jest wyjątkowy dzień, nie tylko z powodu Ogara...
Pragnę kolejny raz, jako upierdliwy z natury człowiek,
złożyć urodzinowe życzenia M i s i, ukochanej osóbce, która jako druga,
oprócz fundatorki pomysłu na Ogara Boga cudownej P a t r y c j i,
bardzo przyczyniła się do rozwoju książki
(co dzięki niej powstało w powieści, dowiedziecie się nieco później).
(Fruwają fajerwerki, leje się szampan, Anka śmieje się od ucha do ucha)
***
Na zakończenie sympatyczna nutka,
przy której napisałam ostatnie słowo Księgi I :
Pozdrawiam!
Gratuluję pierwszego etapu za sobą!! :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPo wcześniejszej utracie 100 stron jest to prawdziwy sukces <3
Oj ty, baaaka :*
OdpowiedzUsuńJaram się jak pies hyndrantem z tego postępu. <3
Już zaczęłam Księgę II, kochana, dziwnie jest pisać z perspektywy mężczyzny, ale na pewno to jakieś wyzwanie :)
Usuń