8 marca 2014

Nostalgia autorska

Witam :*

W mojej osobliwej główce zrodził się ostatnio szatański pomysł, a mianowicie sortowanie folderu z własnymi bazgrołami. Dzięki temu odnalazłam kilka dokończonych opowiadań - starych, bo jeszcze z początków mojego pisarstwa. Umieściłam je w jednym folderze i zaczęłam poprawiać. Cóż, planuję zredagować je wszystkie najlepiej jak umiem i zrobić z nich coś w rodzaju archiwum - za kilka lat śmiesznie będzie zajrzeć do starych wypocin i porównać, co się zmieniło w kunszcie artystycznym przez ten czas. Poza tym, według mnie usuwanie pierwszych tworów jest zwyczajnym marnotrawstwem: skoro kiedyś coś zainspirowało cię do rozpoczęcia pisania, to pomysł ten może ewoluować i zaowocować po kilku latach czymś zupełnie niesamowitym :)
Niektóre tytuły moich starych opowiadań możecie znać, zwłaszcza te osóbki, które poznały mnie najpierw na portalu chomikuj.pl jako początkującą autorkę:

~ Podpalaczka - Ogień (pierwsze opowiadanie w karierze)
~ Podpalaczka 2 - Lód (jeszcze niedokończona kontynuacja)
~ Martwa do zmroku (planowana kiedyś jako trylogia)
~ Tu jest mój dom (niegdyś początek romansowej sagi)

Do listy mogę dodać także opowiadanie Królowa Motyli, które aktualnie piszę -
postępy możecie obserwować w zakładce: Tworzone.

Co myślicie o tym pomyśle?
Chcę je także wydrukować jako mini książkę,
żeby zachować widoczną pamiątkę :)

Pozdrawiam!

4 komentarze:

  1. Może powinnaś pomyśleć nad wydaniem zbioru opowiadań? Sporo piszesz (wieczna wena! zazdroszczę cholera), a mój regał aż błaga o kolejne Twoje powieści. Szczególnie drugą część Angelusa. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślałam nad zbiorem opowiadań, ale jeszcze muszę nad tym popracować :) A drugą część Angelus męczę już dłuższy czas, ale nadal coś mi nie pasuje. Piszę już chyba 3 wersję, tylko prolog zostaje ten sam :/

      Usuń
  2. A ja już wspominałam, że popieram pomysł. :D
    *wybacz, że dopiero teraz wpadłam, ale ostatnio bloger jest dla mnie zagadką*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam cię w progach mojego bloga zawsze z radością - po kilku godzinach, dniach i miesiącach *nie mówmy o latach, bo jeszcze zapeszymy* xD

      Usuń