Witam! Piszę do was z radosną nowiną. Otóż okazało się, że po niemalże 3 miesięcznej pracy napisałam już 77 stron ANGELUS. Fajnie, no nie? Mam nadzieję, że jeszcze ktoś czeka na wydanie tej powieści. Nie wiem jak to wszystko się potoczy: czy jak wyślę książkę do wydawnictw, to któreś w ogóle się nim zainteresuje? Kto wie?
Tak poza tym pozdrawiam Evelin Gran, która jako pierwsza rozpoczęła komentowanie postów na tym blogu. Dzięki ci, kochana!
Ha! Pierwszy raz jestem gdzieś pierwsza:)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że juz nie będziesz wstawiać rozdziałów na chomikuj, ale oczywiście będę z niecierpliwością czekać na wydanie:)
Ja wiem, że się zainteresują! Inaczej byliby głupi, przepuszczając taką okazję. Może to będzie bestseller? Tysiące sprzedanych egzemplarzy, wywiady na całym świecie:) Marzysz?
Może przejdźmy sobie na ty:) Jestem Asia:D
Tak, jeżeli można zgłosić jakieś pomysły: nie widać czcionki, przynajmniej u mnie;/
Pozdrawiam cieplutko, A.
PS: Cudna aktualna okładka.
O, widzisz? teraz widać:D
OdpowiedzUsuńHa! To jeszcze z 50 stron i gotowe :D Oby ci wena dopisała :) Przeczytałam 2 rozdziały "Angelus" i muszę przyznać, że mnie zaciekawiły :D
OdpowiedzUsuńBestseller New York Times'a... Już się rozmarzyłam :D
Pozdrawiam, Mroczna :*